piątek, 9 listopada 2012

Prolog


   Niedawno nie uwierzyłabym, gdyby ktoś opowiedział mi taką historię jaką ja przeżyłam. Wyśmiałabym go i powiedziała, że to niemożliwe. No cóż… chyba jednak możliwe skoro mi się to przytrafiło. Dzięki wszystkim błędom znalazłam się tutaj – tu gdzie chcę być. Gdybym mogła zacząć żyć od nowa podjęłabym takie same decyzję, no dobra, nieznacznie ulepszając to i owa, ale… Zresztą wiecie co mam na myśli. Teraz poznałam ludzi, którzy są dla mnie jak rodzina i przekonałam się, że czasami nie można wierzyć pozorom. Mówi się, że nie należy przywiązywać się do ludzi, rzeczy i miejsc, ale chyba każdy się ze mną zgodzi jakie to cholernie trudne. Jestem zwykłą dziewczyną, której życie spłatało niezłego figla, ale gdy upadałam na dno zawsze próbowałam się podnieść chociaż czasami los kopał mnie w dupę i popędzał. Jedno wiem na pewno – nie można się poddawać.

_______________________________________________________________
Przepraszam, że taki krótki, ale po prostu nie miałam na niego pomysłu :| W weekend powinien ukazać się pierwszy rozdział ;) Zrobię w nim poprawki i być może wstawię już jutro - tym razem trochę się rozpiszę, obiecuję ;D Jak już przeczytaliście to zostawcie po sobie chociaż komentarz żebym wiedziała, że ktokolwiek to czyta, będę wdzięczna <3

5 komentarze:

~~Team Larry Shippers. pisze...

Zajebiste zajebiste zajebiste <3
Dawaj 1 rozdział ;3 I liczę , że się rozpiszesz kochana x

Anonimowy pisze...

czytam i bede czytac! dodaje do obserwowanych zaciekawilo mnie :) sorry za brak polskich znakow i totalnie nieogarniety komentarz ale rano nie ogarniam po polsku i nie chce przelaczac mi sie na polska klawiature

Rubinaz pisze...

Dzięki : **
Już jest mniej więcej gotowy i wydaje mi się, że nie nalezy do krótkich więc chyba sprostam wyzwaniu xD

Rubinaz pisze...

Dziękuję ; *
Nie ma sprawy, ja też asem z polskiego nie jestem ;D

wesoła chatka babajagi pisze...

znalazłam przez przypadek, przeczytałam prolog i idę do I rozdziału

Prześlij komentarz